wtorek, 30 listopada 2010
niedziela, 28 listopada 2010
sobota, 27 listopada 2010
piątek, 26 listopada 2010
1# Nie potrafię
Wergiliusz kiedyś powiedział, że "Sen jest bratem śmierci".
Powyższy webcomic biograficzny dokumentuje walkę z moją ciężką przypadłością i jest swego rodzaju terapią. Bo jak mówi stare, dobre przysłowie: "jeśli masz problem, narysuj o tym komiks". Nie spodziewajcie się refleksyjnych przesłań ani zabawnych point. Spodziewajcie się lenistwa i wewnętrznej degrengolady. Walki z samym sobą i liczeniu resztek siły woli na palcach jednej ręki. Rozdwojenia jaźni na poranną i wieczorną.
"Somnia" to projekt, który powstał po tym, jak znowu zaplanowałem sobie sporo zajęć na cały dzień, a zamiast tego przespałem 17 godzin. Podejdźcie do niego z przymrużeniem oka i nie oczekujcie zbyt wiele. To komiks, który rysuję z nudy na lekcjach. Także w ramach wytchnienia od tworzenia albumu komiksowego.
"Somnia" będzie aktualizowana wtedy, kiedy mi się zachce. Czyli bardzo często (przynajmniej w najbliższym tygodniu), bo na lekcjach nie dzieje się za wiele, paski rysuje się szybko i przyjemnie, a pomysłów na nie co nie miara. Niestety.
Powyższy webcomic biograficzny dokumentuje walkę z moją ciężką przypadłością i jest swego rodzaju terapią. Bo jak mówi stare, dobre przysłowie: "jeśli masz problem, narysuj o tym komiks". Nie spodziewajcie się refleksyjnych przesłań ani zabawnych point. Spodziewajcie się lenistwa i wewnętrznej degrengolady. Walki z samym sobą i liczeniu resztek siły woli na palcach jednej ręki. Rozdwojenia jaźni na poranną i wieczorną.
"Somnia" to projekt, który powstał po tym, jak znowu zaplanowałem sobie sporo zajęć na cały dzień, a zamiast tego przespałem 17 godzin. Podejdźcie do niego z przymrużeniem oka i nie oczekujcie zbyt wiele. To komiks, który rysuję z nudy na lekcjach. Także w ramach wytchnienia od tworzenia albumu komiksowego.
"Somnia" będzie aktualizowana wtedy, kiedy mi się zachce. Czyli bardzo często (przynajmniej w najbliższym tygodniu), bo na lekcjach nie dzieje się za wiele, paski rysuje się szybko i przyjemnie, a pomysłów na nie co nie miara. Niestety.
Subskrybuj:
Posty (Atom)